piątek, 1 marca 2013

Mama wraca do pracy

Nadszedł czas powrotu. Ada ma 9 miesięcy. Je w ciągu dnia kaszkę, zupkę, drugie danie i deserek, więc z głodu beze mnie nie umrze. Tylko będzie mi trochę przykro zostawić małego szkraba. Największy problem to wożenie Igi do przedszkola, ale dzisiaj przetestowaliśmy cały proces. Tak długo jak karmię i mam 7 godzin pracy (dzięki skumulowanym przerwom na karmienie) Iga idzie na 8 i wraca    ok 16:30. Co będzie gdy ja zacznę chodzić na 8? Nie wiem.

3 komentarze:

  1. Dacie radę! Też obawiałam się powrotu do pracy ale okazało się, że wszystko da się jakoś zorganizować:) ( z tym, że ja mam ten komfort, że na 5 godz dziennie chodzę a nie na 8.. )
    pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. przykry moment:( zawsze najlepsze rozwiązania przychodzą jak jest już "nóż na gardle" :)więc pewnie i Wy coś wymyślicie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Powrót do pracy to chyba najtrudniejszy moment w życiu matki i dziecka. Ale na pewno dacie radę, powodzenia:)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...