Ada ma nową zabawę. Podawanie. Wyciąga rączki i chce żeby jej coś dać, potem wyciąga tę rzeczy i chce, żeby ją odebrać i tak bez końca. Przy okazji uczymy ją, że jak czegoś chce trzeba powiedzieć daj, albo przynajmniej da. My oczywiście prosimy i dziękujemy.
Obecnie Ada potrafi spędzić i godzinę biorąc i oddając np. krem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz