Jak rozstawaliśmy się z naszą pierwsza nianią myśleliśmy, że trafić drugi raz na kogoś, kto będzie się tak Igą zajmował będzie trudno. A jednak. Nasza niania jest super. Iga ją uwielbia. Jest cała szczęśliwa jak mama wraca do domu, ale nie może się zdecydować do kogo się przytulać do mnie czy do niani :)
Przy pierwszej niani Iga płakała co rano jak niania przychodziła - myśleliśmy, że to jest normalne, w końcu zostawała bez mamy i taty - ale teraz nie płacze, a wręcz wyciąga swoje rączki do niani. Potem wprawdzie trochę grymasi, ale wygląda na zadowoloną z naszego wyboru.
Przy pierwszej niani Iga płakała co rano jak niania przychodziła - myśleliśmy, że to jest normalne, w końcu zostawała bez mamy i taty - ale teraz nie płacze, a wręcz wyciąga swoje rączki do niani. Potem wprawdzie trochę grymasi, ale wygląda na zadowoloną z naszego wyboru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz