... czyli jak być mamą i nie zwariować ... (posty 2010-2011 przeniesione ze zwariowanamama.blog.onet.pl)
wtorek, 15 stycznia 2013
Nowy tydzień
Nowy tydzień, nowa choroba. Na szczęście tym razem zanotowałam odstępstwo od normy. Wszyscy zdrowi. Iga trochę jeszcze kaszle i ten tydzień ma spędzić w domu, wybrać do końca antybiotyk i nie zarazić się niczym nowym - ambitny plan, którego się trzymamy. W końcu uszy to nie przelewki. W czwartek wizyta u laryngologa - mam nadzieję, że tym razem już wilgotno w uszach nie będzie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuń