sobota, 20 listopada 2010

Basen dla niemowląt, czemu to takie trudne

Właśnie wróciliśmy z zajęć pływania. Wszystkie dzieci pływają w rękawkach, cieszą się tym bardziej, im więcej zabawek wrzuci się do wody. A Igulec? No cóż. Iga świetnie bawi się z mamą i tatą – nie boi się pluskania, a dzisiaj nawet zanurzałyśmy się obie pod wodą z dużym uśmiechem. Niestety Igulec nie znosi pomocy naukowych w postaci desek, rękawków, gumowych kaczek, lwów, krokodyli. Boi się ich i ucieka.
Nasze zajęcia w dużej mierze polegają na pływaniu w rękawkach, więc mój roczny już szkrab robi zupełnie inne rzeczy. Bez rękawków. Tzn. dzisiaj tak było – na wcześniejszych zajęciach instruktorzy upierali się, żeby próbować. Efekt był taki, że Iga prawie całe zajęcia płakała. A dzisiaj bez rękawków, z mamą, robiąca coś innego niż grupa uśmiechała się i radośnie rozprawiała o tylko sobie znanych sprawach.
Czemu moje kochanie jako jedyne boi się tych zabawek? Przecież są kolorowe, ładne – inne dzieci je wprost uwielbiają. Tak bym chciała, żeby Iguś unosił się na wodzie w rękawkach, a tu nic. L
Zastanawiam się, czy kontynuować zajęcia. Czy może zapisać się na inne? A może chodzić samemu i nie martwić się zajęciami grupowymi? Zupełnie nie wiem jak do tego podejść.

7 komentarzy:

  1. my też chodzimy na takie zajęcia, tylko u nas do niczego się nie zmusza, a po za tym co kilka minut jest inne zadanie z innym sprzętem lub bez. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. my zrezygnowaliśmy akurat z tych zajęć, ale na basen chodziliśmy sami, wody się nie boimy :)

      Usuń
  2. my pływamy od zawsze i niemal zawsze bez rękawków ;) najczęściej też bez żadnych innych sprzętów i Chłopaki świetnie sobie radzą (czterolatek samodzielnie przepływa basen; dwulatek przepływa ten basen z przerwami na odpoczynek i "podtapianio-nurkowanie" ;)
    fajnie, że Was też woda cieszy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy przede wszystkim rodziców. Iga nie jest fanem, ale staramy się ją przekonywać do pływania, a nie tylko przytulania do taty czy mamy w wodzie.

      Usuń
  3. też chcemy Syna zapisać na "kurs pływania dla niemowlaków".

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Bać się nie ma czego, chyba że organizacji wyprawy na basen :) bo to jest wyprawa.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...