poniedziałek, 23 lipca 2012

Przygotowanie do bycia siostrą/bratem

Ostatnio znajoma ciesząc się, że w rodzinie pojawiła się nowa osóbka stwierdziła: "Ale mały braciszek zachował się strasznie. Nie chciał dzidzi wpuścić do swojego łóżeczka, dalej traktuje je  jak swoje: chce do niego wchodzić, wrzuca zabawki, a tam przecież leży noworodek." Rodzice niby przygotowali dwuipółlatka na przyjście brata, ale nie wpadli na to, że przeniesienie go z małego łóżeczka do innego w chwili, gdy w małym pojawia się rodzeństwo to nie jest dobry pomysł.

My staraliśmy się nie wprowadzać w życiu Igi dużych zmian w okresie porodu - przenieśliśmy ją do jej własnego pokoju z nowym łóżkiem kilka miesięcy wcześniej, zaczęliśmy uczyć korzystania z nocnika i toalety też dużo wcześniej - staramy się tez traktować jej jednakowo - obie dostają prezenty, gdy ktoś przychodzi i opowiada jaka Ada jest piękna, my przytulamy Igę i mówimy jaka ona jest wspaniała - i... mała i tak jest zazdrosna. Już zresztą o tym pisałam tu.

Wydaje mi się, że tej zazdrości nie da się w pełni wyeliminować. Przecież cały dotychczasowy świat dziecka się zmienia wraz z przyjściem rodzeństwa. Mama nie jest już na własność. To co rodzice powinni zrobić, to ułatwić dziecku zaakceptowanie nowej sytuacji. Żeby to się udało, trzeba wszystko przemyśleć dużo wcześniej

2 komentarze:

  1. Pamiętam swoje dzieciństwo i zazdrość o młodszego brata: jeździł przeciez moim wózkiem, to jego częściej noszono itp. Bardzo go z tego powodu nie lubiłam... Z czasem przeszło i mój znienawidzony brat stał się moim ukochanym, którym się opiekowałam i nikomu nie pozwalałam zaglądać do wózka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odrobinę nadziei.
      :) Moja małą na razie ma mieszankę powyższych uczuć. Mam nadzieję, że szybko przejdziemy do tego drugiego stanu.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...