... czyli jak być mamą i nie zwariować ... (posty 2010-2011 przeniesione ze zwariowanamama.blog.onet.pl)
poniedziałek, 9 lipca 2012
Pierwszy spacer z dwójką dzieci
Do tej pory za bramę domu moich rodziców wychodziłam tylko z jednym dzieckiem. Z dwójką chodziłam tylko do ogrodu - bałam się trochę, że Iga zrobi coś dziwnego w stylu: nie chcesz mnie trzymać za rękę to ja idę na ulicę. Dziś postanowiłam spróbować i... nie jest to takie trudne. Iga jest grzeczna. Ja spokojnie mogę prowadzić wózek jedna ręką :) Mój horyzont znaczne się poszerzył!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super :) widzisz, wszystko jest ok :)
OdpowiedzUsuń:) to prawda
Usuń