wtorek, 10 lipca 2012

Iga, a Lidl

Ostatnio blisko domu rodziców otworzył się Lidl. Iga parę razy przechodząc na spacerze weszła do środka, kupiliśmy jej rogala ... i teraz spacer nie jest motywacją do wyjścia z domu, ale spacer do Lidla jest: dziecko krzyczy na całe gardło "Idziemy do Liiiidlaaaa". Mam więc chodzącą reklame sklepu - szkoda, że mi za to obniżki nie dają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...