... czyli jak być mamą i nie zwariować ... (posty 2010-2011 przeniesione ze zwariowanamama.blog.onet.pl)
sobota, 10 listopada 2012
Wygrałam ...
Drugi raz w życiu udało mi się coś wygrać. Słucham sobie w ciągu dnia radia PIN i do moich uszu dociera, że proszą o maila z uzasadnieniem dlaczego to właśnie ja... wysłałam i wygrałam. Teraz jesteśmy posiadaczami audiobooka o liskach. Sympatyczny. Dla mojego 3-letniego szkraba jeszcze za poważny, ale cieszy się gdy baja leci - mimo że wcale jej nie słucha.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gratulacje:)))
OdpowiedzUsuńdziękuję, szybka jesteś:)
Usuń:) Fajnie :)
OdpowiedzUsuńgratki :)))
OdpowiedzUsuń