... czyli jak być mamą i nie zwariować ... (posty 2010-2011 przeniesione ze zwariowanamama.blog.onet.pl)
czwartek, 12 lipca 2012
Andrzej i Agatka
Iga ma ciocię i wujka, których bardzo lubi i których z racji przyjazdu do Łodzi od dawna nie widziała. Jak mój prawie trzylatek radzi sobie z zaistniałą sytuacją? Przechrzciła dwie lalki na Andrzej i Agatka i praktycznie bez przerwy słyszę teraz: "Agatka jest chora", "muszę umyć mojego Andrzeja", "gdzie jest Andrzej i Agatka" ... :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz