... czyli jak być mamą i nie zwariować ... (posty 2010-2011 przeniesione ze zwariowanamama.blog.onet.pl)
wtorek, 18 września 2012
Ochraniacze do fotelika Maxi Cosi dla maluszka
Moja najmłodsza córa jeździ w foteliku po swojej starszej siostrze. Niestety zginęły nam osłonki na pasy. Szukaliśmy ich długo i namiętnie i jak kamień w wodę. Cóż dziecko jechało parę razy bez, aż w końcu tata miał genialną myśl - kupmy je. Poszukaliśmy i znaleźliśmy na jakimś forum maila do serwisu Maxi Cosi (PL-Serwis.dorel@dorel.eu). 20 zł i kilka dni czekania i dostaliśmy owe ochraniacze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
20 zł to chyba niedrogo, prawda? Nie znam się ;)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że cena ok.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie cena na prawde fajna:) ty bardziej że komfort jazdy zwiększa sie diametralnie.
OdpowiedzUsuń