poniedziałek, 8 października 2012

Jedziemy nad morze!

Hurra. Od roku wybieram się nad morze, żeby chociaż trochę pojeść świeżych rybek i wreszcie jedziemy. Ja i dzieci podłączymy się do moich rodziców, którzy przedłużają sobie nieco przyszły weekend. Iga oczywiście bardzo się cieszy, ale pyta czemu tata nie jedzie i czy Filip będzie. Gdy mówimy, że nie, nie bardzo może pojąć jak można jechać nad morze bez Filipa. (Z Filipem była w czerwcu w Karwi).

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...