... czyli jak być mamą i nie zwariować ... (posty 2010-2011 przeniesione ze zwariowanamama.blog.onet.pl)
piątek, 25 stycznia 2013
Dzień babci i dziadziusia
Nadrabiam zaległości - O dniu babci nic nie pisałam do tej pory, bo z mamą w odwiedzinach nie bardzo się dało. A właśnie babcia do nas przyjechała. W przedszkolu dzieciaczki miały przedstawienie i wszystkie babcie się stawiły, więc naszej tez nie mogło zabraknąć. Iga chorowała cały styczeń, do przedszkola wróciła w poniedziałek, wzięła udział w dwóch próbach, a na przedstawieniu tańczyła pięknie, śpiewała pięknie i jeszcze ustawiała swojego partnera, który nie do końca chciał tańczyć (przed przyjściem Igi podobno w ogóle nie tańczył). A oto efekt końcowy:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:DDD
OdpowiedzUsuńjakie dzieci ma Agata i Andrzej?
OdpowiedzUsuńPewnie moje :) Pierwsza od lewej.
Usuńpytam sie na powaznie . Dziewczynke czy chlopaczka? Jak ma na imie? Bo piszesz o nich wiec chcialam wiedziec
UsuńHmmm. Nie bardzo wiem, co z tym pytaniem zrobić. Proponuję zapytać Agatę i Andrzeja, jeśli ich znasz. Oni pewnie chętnie odpowiedzą. Jeśli nie niech pozostanie to niedopowiedziane w tym miejscu.
UsuńPewnie odpowiedź moja byłaby inna, gdyby nie anonimowość komentarza, a tak nawet nie wiem z kim dzielę się informacjami.
Mój synem był bardzo zestresowany, w końcu pierwszy występ.Ale dał radę.
OdpowiedzUsuń