Ada, odpukać, zdrowa. To jej 8 doba, więc się bardzo stresujemy, ale wygląda na to, że mleczko mamusi robi swoje.
... czyli jak być mamą i nie zwariować ... (posty 2010-2011 przeniesione ze zwariowanamama.blog.onet.pl)
czwartek, 24 maja 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
co to się dzieje, wszyscy dookoła chorują...zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńU nas już tylko 37, dziękujemy!
UsuńŻyczę Córeczce szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDzięki, już u nas lepiej.
Usuń