... czyli jak być mamą i nie zwariować ... (posty 2010-2011 przeniesione ze zwariowanamama.blog.onet.pl)
wtorek, 23 października 2012
Iga i ksiądz
Dziś u moich rodziców był ksiądz proboszcz z opłatkiem. Przywitał się, pogadał ... dał Idze obrazek i zapytał czy go uściśnie, a Iga bez problemu rzuciła mu się na szyję, aż sam się zdziwił :) Wiedząc, że małą ma jedno skojarzenie z księżmi - głaskanie po głowie - zapytałam, co lubi jak ksiądz zwykle robi. Ona pogłaskała się po głowie, więc nie było wyjścia, na odchodnym musiała zostać pogłaskana.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo otwarte dziecko ;)
OdpowiedzUsuń